"Istotnie, w szerokich kręgach nie ma dla jakiejś kościelnej decyzji, tekstu, przepisu liturgicznego czy jakiejś osoby nic gorszego, niż kiedy się o nich powie, że są "przedsoborowe". W myśl tej opinii społeczność katolicka musiała do roku 1965 pozostawać w zgoła przerażającym stanie."
kard. J. Ratzinger: Nowa pieśń dla Pana, wyd. Znak 2005, s. 204